Kolejna porcja wosków, tych bardziej zimowych/świątecznych. Pomimo, że już (niestety) po Świętach, woski i tak będą umilać mi zimowe wieczory. Dlaczego? Bo cudownie pachną! :)
♥ SNOW IN LOVE ♥
Należy do ulubieńców. Piękny, wyczuwalny zapach, trochę słodki. Jest to "mieszanka kremowo-drzewnych nut, otulona pudrowym zapachem świeżego, zimowego powietrza." Przede wszystkim wyczuwam właśnie tą pudrową nutę. Wyobraźcie sobie, że patrzycie przez okno na zimowy, mroźny krajobraz, ubrane w ciepły sweter, z kubkiem gorącej czekolady w ręku, tak mi się właśnie kojarzy :)
__________________________________________________________
♥ HOME SWEET HOME ♥
Przyprawy kuchenne, cynamon, z nutą świeżo parzonej herbaty. Ten wosk może nie należy do ulubieńców, ale jest przyjemny i również sprawdzi się na zimowe wieczory. Jest rozgrzewający i kojarzy się z ciepłem domowego ogniska. Ogólnie - godny wypróbowania :)
_______________________________________________________________
♥ RED APPLE WREATH ♥
Wosk ten idealnie sprawdził się w trakcie świątecznych przygotowań, jak i w czasie Wigilii. Jest trochę intensywny, ale po zgaszeniu długo czuć go jeszcze w pomieszczeniu. Zapach ten to mieszanka czerwonych jabłek, cynamonu, orzechów oraz syropu klonowego, dość słodki. Kiedy staje się intensywny - jest trochę mdlący, ale zapach idealnie wtapia się w świąteczną scenerię :)
uwielbiam snow in love :)
OdpowiedzUsuńPiękny zapach :)
UsuńŚwietny blog, obserwuję =) + zapraszam do siebie .;]
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBiegnę do sklepu po "snow in love"... na długie wieczory spędzane przy kominku- powinien być idealny (z tego co pisałaś). Mam nadzieję, że jeszcze go dostanę!
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz słodkie zapachy to przypadnie Ci do gustu :) Fajnie, że masz blisko sklep z woskami :)
Usuńcoraz bardziej kuszą mnie te woski :)
OdpowiedzUsuńza każdym razem, kiedy chę zamówić woski YC nie moge sie zdecydować na zapachy, bo wybór jest ogromny :) szkoda, ze nie mam w poblizu sklepu stacjonarnego, zebym mogła obwąchac i wybrać :)
OdpowiedzUsuńRaz mi się udało kupić w sklepie stacjonarnie, a tak to też zamawiam przez neta. Chyba, że szwagier znów mi zrobi niespodziankę :p
UsuńJa niestety jestem z tych osób, które nie lubią wosków, bo zaraz boli mnie głowa od takich zapachów ;/
OdpowiedzUsuńOoojjj szkoda :(
Usuń