1. Po nałożeniu bazy, na całą ruchomą powiekę nakładam jasny, niebieski cień.
Granicę cienia w załamaniu rozcieram za pomocą matowego, cielistego cienia.
Nakładam go aż po łuk brwiowy.
Granicę cienia w załamaniu rozcieram za pomocą matowego, cielistego cienia.
Nakładam go aż po łuk brwiowy.
2. Zewnętrzny kącik oka zaznaczam fioletowym cieniem,
granice rozcieram cieniem koralowym.
granice rozcieram cieniem koralowym.
3. Ponownie zaznaczam załamanie fioletem, by je przyciemnić.
Pod łuk brwiowy nakładam cielisty cień.
Pod łuk brwiowy nakładam cielisty cień.
4. Na linii wodnej rysuję czarną kreskę, dolną powiekę maluję zielonym cieniem.
5. Wewnętrzny kącik oka zaznaczam białym, perłowym cieniem.
Na górnej powiece rysuję kreskę.
Na górnej powiece rysuję kreskę.
6. Zakończenie kreski zaznaczam zielonym cieniem, przedłużając kolor na dolnej powiece.
Tuszuję rzęsy i gotowe!
Kosmetyki, których użyłam:
Twarz: korektor Bell, podkład Paese, puder Synergen, paletka do brwi Essence, bronzer CCUK;
Oczy: baza Paese, cienie Sleek/AVON, eyeliner Essence, kredka FM, tusz My Secret;
Usta: pomadka KOBO, błyszczyk H&M.
Pędzle: Mery Macom, Inglot, Hakuro.
Twarz: korektor Bell, podkład Paese, puder Synergen, paletka do brwi Essence, bronzer CCUK;
Oczy: baza Paese, cienie Sleek/AVON, eyeliner Essence, kredka FM, tusz My Secret;
Usta: pomadka KOBO, błyszczyk H&M.
Pędzle: Mery Macom, Inglot, Hakuro.
pięknie:) lubię takie kolory:)
OdpowiedzUsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńzgrabnie przeszłaś od niebieskiego do różu i bardzo mi się to podoba. w ogóle uważam, że masz talent - pisałam to już? :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam ;)
OdpowiedzUsuńCudny makijaż! Że też dopiero tu trafiłam .. obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńAleż zapraszam ;) :*
Usuń